środa, 3 grudnia 2014

Dzień 3

Dzisiaj trochę mnie poniosło z tymi jabłkami... Bilans:
*3 parówki - 364 kcal
*ketchup - 20 kcal
*jabłka- 300 kcal
Razem: 684 kcal  
Teraz czuję się troszkę napchana no ale trudno, już dziś nic nie zjem :) a jutro praktyki 8 godzin to trochę pospalam kcal. Moje nowe postanowienie, Nie przekraczać 550 kcal dziennie do końca miesiąca! Musi mi się udać ! Narazie i tak idzie mi nieźle że nie mam żadnych ataków ani nic. Dzisiaj było całkiem Ok w szkole, chyba pierwszy raz od dawna moja bf mnie nie denerwowała. Teraz obejrzę sobie jakiś film świąteczny :D 3majcie się kochane  :***

8 komentarzy:

  1. Ładny ten fiolet.

    Jabłka mają w sobie bardzo dużo cukrów, ale to zdrowe cukry. Warto je jeść. W końcu lepsze one niż te zawarte w słodyczach. Trzymaj się.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pij dużo wody to uczucie napchania powinno zejść. :) Powodzenia w Twoim postanowieniu. Trzymaj się ciepło. ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam filmy świąteczne <3
    Mam nadzieję, że będzie Ci dalej szło, tak dobrze jak do tej pory :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jabłka mają dużo cukru i przez to te kalorie,ale je szybciutko się pali ;)
    Trzymam kciuki za twoje postanowienie :)
    powodzenia i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  5. No no,właśnie znalazłam Twojego bloga dodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie http://socjopatk-a.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. ile było tych jabłek było że mają prawie tyle kalorii co parówki ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jedno duże jabłko ma 100 kcal a małe jabłka jakoś z 50 kcal ale nie jestem pewna

      Usuń
  7. Polecam wodę zamiast parówek, uwierz jest łatwiej jak się nie je mięsa :)

    Trzymaj się chudziutko ! :*

    OdpowiedzUsuń