Na początek małe podsumowanie pierwszych dni:
Dzień 1:
-3 kawy
-1 herbata
-woda Razem: 0 (nie wliczam w bilans kawy i herbaty)
Dzień 2:
-1 kawa
-woda Razem: 0
Dzień 3:
- 2 big jabłka
- 4 kawy Razem: 250 (?)
Jak narazie jestem zadowolona, mogę wreszcie powiedzieć, że mam kontrolę nad jedzeniem :D Nie czuję się tak jak bym miała zaraz rzucić się na jedzenie, mogłam dzisiaj spokojnie nic nie zjeść, ale czułam się słaba i brakowało mi jakiegokolwiek smaku. Jestem bardzo zmotywowana, teraz się uda <3
jakie śliczne bilanse kochana *o*
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że dalej będzie Ci szło tak samo dobrze
xx
Jakie piękne bilanse *. * Gratuluję silnej woli i determinacji. Oby tak dalej. :-)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się kruszynko <3
Świetnie sobie radzisz Kochana, ale proszę uważaj na siebie ! <3 *.*
OdpowiedzUsuńJaki świetny bilans *.*
OdpowiedzUsuńJaka silna wola i to w święa, no nieźle ci to idzie ;)
Świetny bilans.
OdpowiedzUsuńGratuluję i zyczę dużo powodzenia w dalszym odnoszeniu sukcesów
http://trudnadrogadoperfekcji.blogspot.com/
Gratuluję, Kochana. Jestem pod wrażeniem twojego pohamowania. Chyba bym tak nie potrafiła.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się, schudniesz. <3
Gratuluję bilansów, są rewelacyjne!!! Mam nadzieję, że przez resztę dni będziesz radziła sobie równie dobrze, jak dotychczas. Trzymam za Ciebie kciuki!! :)
OdpowiedzUsuńHej ;* Dodałam do obserwowanych, zajrzyj do mnie, bd się razem motywować ;**
OdpowiedzUsuń